niedziela, 15 września 2013

Nalewka imbirowo-cytrynowa

Cudowna, rześka, aromatyczna! Rok temu to był mój numer jeden wśród nalewek. To taki imbirowy eksperyment ale efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Pachnie niesamowicie orzeźwiająco, odnajdziecie w niej nuty cytryny, imbiru, grejpfruta i limony. W ustach wybucha smakiem orzeźwienia i lekkości, no coś fantastycznego!


Składniki:

10 dag świeżego korzenia imbiru, 10 dag cukru, 4 łyżki miodu, 750 ml wódki, 4 duże cytryny.


Imbir obieramy i kroimy w niewielkie plasterki. Wyszorowane i sparzone cytryny dzielimy na cząstki, z każdej dokładnie usuwamy nasiona ( pestki nadają goryczki a tego nie chcemy ). Wrzucamy owoce do słoja i dodajemy pokrojony imbir. Doprawiamy miodem, cukrem i zalewamy wódką. Wszystko delikatnie mieszamy aby miód i cukier się rozpuścił. Tak przygotowaną nalewkę odstawiamy na 2 miesiące, w ciepłe i odpowiednio zacienione miejsce ( możemy włożyć do ciemnego worka, ciemnej reklamówki ). Po tym czasie nalewkę zlewamy, cytryny odciskamy a nalewkę filtrujemy prosto do butelek. Odstawiamy na około 3 miesiące aby dojrzała. 
Najlepsza przez pierwsze 2 lata ( jeśli trzymamy w temperaturze pokojowej ).
  



sobota, 14 września 2013

Słodki sos chili




Składniki:

3 czerwone papryczki chili, 3 ząbki czosnku, sok z ½ limony, 62 ml octu ryżowego, ½ szklanki cukru, 187ml wody, ½ łyżeczki soli, 1 płaska łyżka mąki kukurydzianej.
Dwie papryczki pozbawiamy pestek a jedną pozostawiamy w całości.  Chili, czosnek oraz skórkę startą z limony wrzucamy do blendera i miksujemy. Do rondla wlewamy wodę, ocet, sok z limony, wsypujemy sól, cukier i dodajemy masę z blendera. Całość zagotowujemy i zmniejszając ogień gotujemy jeszcze  kwadrans. W tym czasie sos lekko się zredukuje. Mąkę rozrabiamy w 2 łyżkach wody, dodajemy do sosu, zagotowujemy i od razu przelewamy do słoiczków. Zakręcamy i ustawiamy do góry dnem aby uszło powietrze i słoiczki dobrze się zamknęły.  I w ten sposób moje sosy bez problemu wytrzymują, w lodówce, 12 miesięcy.
Możemy też sos  pasteryzować. 


Śliwowica


Składniki:

2 kg dojrzałych śliwek, 30 pestek ze śliwek, 2 szklanki wody, 50 dag cukru, 2 l spirytusu.

Umyte i wydrylowane owoce wrzucamy do słoja, dodajemy utłuczone pestki ze śliwek i zalewamy 1 litrem spirytusu. Słój dobrze zamykamy i odstawiamy na 4 miesiące w jasne miejsce. Po tym czasie alkohol zlewamy i przygotowujemy syrop. Wodę z cukrem zagotujemy (pamiętajmy aby dobrze wyszumować), zestawiamy z ognia, a kiedy syrop trochę przestygnie, wlewamy do niego pozostały litr spirytusu i dobrze wszystko mieszamy. Następnie dodajemy wcześniej przygotowaną śliwkową nalewkę i składniki ponownie dobrze mieszamy. Odstawiamy na 7 dni, aby śliwowica się sklarowała. Po tygodniu filtrujemy przez bibułkę filtracyjną lub ściereczkę flanelową. Alkohol rozlewamy do butelek, zamykamy i odstawiamy na 6 miesięcy w chłodne miejsce aby dojrzał.

Moja śliwowica dojrzała fantastycznie bo leżakuje już 4 lata;-).