Ciasto możecie przygotować sami. Przepis znajdziecie tutaj.
Składniki:
Opakowanie ciasta francuskiego ( 45 dag ), 4 winne jabłka (
szara reneta, antonówka ), 3 łyżki cukru trzcinowego, 5 dag rodzynek, cytryna, 1
jajo, cynamon, cukier puder do posypania.
Ciasto lekko rozwałkowujemy i kroimy na 8 równych kwadratów.
Rodzynki zalewamy wrzącą wodą i odstawiamy na 10 minut. Po tym czasie odcedzamy
i osuszamy na papierowym ręczniku. Umyte jabłka obieramy, wykrajamy gniazda
nasienne i kroimy w małą kostkę lub ścieramy na tarce z dużymi oczkami. Skrapiamy
sokiem z cytryny ( aby nie ściemniały ) i mieszamy z rodzynkami, cukrem i cynamonem. Cynamonu dodajemy
według uznania. Farsz wykładamy wzdłuż jednej połowy każdego ciastka ( zostawiając margines ciasta
na sklejenie ). Krawędzie ciasta smarujemy białkiem, składamy na pół, zlepiamy,
tak by nie wypływał farsz. Drożdżówki układamy na blasze, wierzch każdej
smarujemy żółtkiem i nacinamy w poprzek kilka razy ostrym nożem.
Piekarnik rozgrzewamy do 220 C. Drożdżówki pieczemy 25-30
minut. Po wystudzeniu, możemy posypać je cukrem pudrem wymieszanym z rdzeniem
wanilii.