'' Narwali bzu, naszarpali,
Nadarli go, natargali,
Nanieśli świeżego, mokrego,
Białego i tego bzowego.
...Głowę w bzy - na stracenie,
W szalejące więzienie,
W zapach, w perły i dreszcze!
Rwijcie, nieście mi jeszcze!''
Julian Tuwim "Rwanie bzu "
Nadarli go, natargali,
Nanieśli świeżego, mokrego,
Białego i tego bzowego.
...Głowę w bzy - na stracenie,
W szalejące więzienie,
W zapach, w perły i dreszcze!
Rwijcie, nieście mi jeszcze!''
Julian Tuwim "Rwanie bzu "
Składniki:
10 dag kwiatów bzu lilaka ( odszypułkowanych ), 250 ml wody, 44 dag cukru, 1 żelfix 2:1, 2
limonki, 1 laska wanilii.
Kwiaty obrywamy z kiści, odmierzamy 10 dag, wrzucamy do rondla i zalewamy
szklanką wrzącej wody. Naczynie przykrywamy i odstawiamy na 24 godziny.
Następnie płyn przecedzamy przez gazę lub bardzo drobne sitko a kwiaty
odciskamy. Z wymytych i sparzonych limonek wyciskamy sok i dodajemy do płynu.
Laskę wanilii rozkrajamy, wydrążamy rdzeń, mieszamy z cukrem i żelfixem i również wsypujemy do naszej galaretki. Płyn
doprowadzamy do wrzenia ( cały czas mieszając ) i gotujemy 2 minuty. Galaretkę
przelewamy do słoiczków, zakręcamy i ustawiamy do góry dnem na 15 minut, aby
słoiki się odpowietrzyły.
wow! przepis - bomba!
OdpowiedzUsuń