Sok z płatków róży
Kwiaty zbieramy na przełomie wiosny i lata. Najlepiej zrywać je z rana, ponieważ wtedy kwiaty są najbardziej bogate
w aromatyczne związki lotne. Atutem płatków róż jest ich niezwykle intensywny,
piękny zapach. Jeśli zdecydujemy się na różę stulistną, dostaniemy świeży, różany
zapach, zaś decydując się na różę damasceńską otrzymamy głęboki,
słodko-miodowy, różany aromat.
Sok jest świetną formą aromaterapii ponieważ zapach różany wykazuje działanie
uspokajające, stosowany przed snem łagodzi napięcia, stresy i
jest źródłem „słodkich snów”.
Składniki:
25 dag płatków róży ( cukrowej, stulistnej, damasceńskiej ), 25 dag cukru, 2 ½ cytryny, ½ l wody.
Płatki przebieramy, obcinamy dolną część
płatka u nasady ( tę jaśniejszą ) z plamką olejkową, aby pozbyć się goryczki.
Jeśli tego nie zrobimy sok ma delikatnie cierpkawy smak, który niektórym może
przeszkadzać. Ciekawe jest to, że w róży ucieranej tej goryczki nie czuć. Czyżby to za sprawą większej ilości cukru? Jeszcze ciekawsze jest to, że sok, który robiłam z róży pomarszczonej nie posiada goryczki zaś z róży damasceńskiej i owszem. Za to z róży damasceńskiej jest bardziej aromatyczny. Czytałam, że warunki glebowe i atmosferyczne mają ogromny wpływ na jakość i zapach róży, więc może tu należy upatrywać podpowiedzi?
Płatki ważymy dopiero po
oczyszczeniu. Różę przekładamy do szklanego słoika, wrzucamy pokrojoną w
plastry ( pozbawioną pestek ) połowę cytryny ( wcześniej wyszorowaną i sparzoną
) i zalewamy wrzątkiem. Szybko dokładnie mieszamy, aby wszystkie płatki się sparzyły, słoik przykrywamy ściereczką
lub gazą i zostawiamy na 24 godziny w temperaturze pokojowej. Następnie płyn
przecedzamy, płatki dokładnie wyciskamy i całość przelewamy do rondla. Sok łączymy
z cukrem i sokiem z 2 cytryn, zagotowujemy a następnie podgrzewamy
na małym ogniu przez kwadrans. Wrzący płyn rozlewamy do buteleczek, zakręcamy i ustawiamy na 15 minut do góry dnem ( aby się odpowietrzyły ). Buteleczki chowamy pod kocyk
lub ręcznik i poddajemy suchej pasteryzacji.
Po rozlaniu odstawiamy na 15 min do góry dnem i ile trzeba mniej więcej odczekać ? Dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńButeleczki ustawiamy, na ręczniku ( kocyku ), do góry dnem na 15 minut ( przykrywamy drugim ręcznikiem aby ciepełko za szybko nie uciekało ). Po 15 minutach, kiedy buteleczki się odpowietrzą, odwracamy je i pod szczelnym przykryciem trzymamy do całkowitego ostygnięcia soku.
Usuńwitam, czy można dłużej kwiatki róży potrzymac w słoju niż 24 godziny? Czy wtedy negatywnie to wplynie na sok? Powiedzmy ponad 34 godziny?
OdpowiedzUsuńNie zalecałabym trzymania płatków przez 34 godziny, ponieważ napar trzymamy w temperaturze pokojowej przez tak długi czas może zacząć fermentować i wszystko pójdzie do kosza. Chyba, że po ostygnięciu naparu wstawisz go do lodówki, ale nie sądzę aby wydłużenie zaparzania wpłynęło bardziej efektywnie na wydobycie aromatu. Po zaparzeniu płatków wrzątkiem, co ma przejść do soku, przejdzie w ciągu 24 godzin ;-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń