Nadzienie:
50 dag ziemniaków, puszka tuńczyka w sosie własnym, sól i
pieprz, 1 łyżeczka suszonego oregano, oliwa extra-virgin.
Formę do pieczenia o wymiarach 25x38 cm smarujemy oliwą.
Ciasto rozwałkowujemy w kształcie prostokąta i przekładamy do formy. Odstawiamy
na 30 minut aby podrosło. Piekarnik nagrzewamy do 220 C. Na cieście rozkładamy
osączonego tuńczyka, przykrywamy go obranymi i pokrojonymi w cienkie plastry ziemniakami ( układamy je
pojedynczą warstwą). Doprawiamy solą, pieprzem i posypujemy oregano. Ziemniaki
skrapiamy 4 łyżkami oliwy i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy 20-25 minut.
Podczas pieczenia możemy jeszcze skrapiać oliwą. Podajemy na gorąco.
Ciasto:
50 dag mąki pszennej, 200 ml wody, 1 łyżeczka cukru, 25 g
drożdży, ¾ łyżeczki soli.
Z drożdży, cukru i połowy ciepłej wody robimy rozczyn i odstawiamy na 15 minut aby „ruszył”. Wlewamy rozczyn do przesianej mąki, dolewamy
resztę wody, solimy i mieszamy do momentu, aż wszystkie składniki się połączą. Wyrabiamy
gładkie i lśniące ciasto. Gdy jest ścisłe i nie przykleja się do dłoni, a pod
powierzchnią znajdują się bąbelki kilkakrotnie uderzamy ciastem o stolnicę aby uruchomił
się gluten. Formujemy z ciasta kulę, wkładamy
do wysmarowanej oliwą miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia.
Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Trwa to około godziny.
Ciasto wzbogaciłam nasionami czarnuszki bo bardzo ją lubimy
(nadaje oryginalnego smaku) ale nie każdy za nią przepada;-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz