Kocham borówkę brusznicę. To królowa wśród owoców. Jej smak mogłabym określić jako połączenie dzikiej czereśni, jagód i żurawiny. Z każdego dżemu zrobi cudo! Dodaję ją do sosów, aby dodać im winności, kiedy robię chatney, aby zrezygnować z octu czy do surówki aby podnieść jej walory odżywcze;-) Owoc wart pokochania.
Składniki:
30 dag borówki brusznicy, 30 dag owoców czarnego bzu, 15 dag
cukru białego, 5 dag cukru trzcinowego, skórka z 2 pomarańczy, 6 ziaren
czerwonego pieprzu, 1 goździk, szczypta cynamonu.
Umyte i osuszone owoce wsypujemy do garnka, dodajemy cukier,
owoce lekko zgniatamy, dorzucamy skórkę otartą z pomarańczy i gotujemy 20
minut. Pamiętamy aby dżem często mieszać, inaczej się przypali. Wrzucamy
rozgniecione przyprawy i gotujemy jeszcze 5 minut. Jeśli dżem jest już
wystarczająco gęsty przekładamy do słoików, zakręcamy i ustawiamy do góry dnem.
Przykrywamy kocem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz